Piłkarze Staru Starachowice odnieśli ósme ligowe zwycięstwo w rozgrywkach trzeciej ligi. Podopieczni Tadeusza Krawca pokonali 1:0 Wisłokę Dębica po golu Konrada Handzlika. Był to ostatni mecz Staru w rundzie jesiennej na boisku w Ożarowie, gdzie nasz zespół występuje w roli gospodarza. < SKRÓT MECZU Z WISŁOKĄ >
Pięć zwycięstw, dwa remisy i dwie porażki to końcowy bilans piłkarzy Staru w meczach rozgrywanych jesienią w Ożarowie. Starachowicka drużyna w spotkaniach „domowych” zdobyła łącznie 17 punktów, strzelając przy okazji 17 goli.
W ostatnim jesiennym spotkaniu przed własną publicznością Star pokonał Wisłokę Dębica 1:0. Nasza drużyna przeważała przez całe spotkanie, a gdyby nasi zawodnicy byli nieco skuteczniejsi pod bramką rywali wygrana mogła być znacznie bardziej okazała. Do przerwy Star zdominował dębiczan, ale gole nie padły.
Tuż po przerwie przed szansą na pokonanie dobrze dysponowanego golkipera gości stanął Krystian Bracik. Stoper Staru podszedł do piłki ustawiony na jedenastym metrze, ale jego strzał z rzutu karnego nie sprawił kłopotów bramkarzowi Wisłoki.
Jedynego gola w meczu zdobył Konrad Handzlik. W 83. minucie otrzymał znakomite podanie od Michała Wcisło i pokonał bramkarza gości. Było to jedyne trafienie w tym meczu. Star pokonał Wisłokę 1:0 i dopisał kolejne trzy punkty.
Dla piłkarzy Staru było to drugie zwycięstwo z rzędu. „Zielono-czarni” mają w swoim dorobku już 28 punktów i zajmują szóste miejsce w ligowej tabeli.
Wieczysta już czeka
Za tydzień – w ostatniej kolejce rundy jesiennej – Star zagra w Krakowie z liderem rozgrywek i jednym z głównych faworytów do awansu. Rywalem Staru będzie Wieczysta Kraków, której trenerem jest były reprezentant Polski Sławomir Peszko. W drużynie z Krakowa nie brakuje byłych reprezentantów i zawodników grających w przeszłości na poziomie ekstraklasy. Grają tam między innymi: Michał Pazdan, Jacek Góralski, Rafał Pietrzak, Maciej Jankowski, Sasa Zivec czy Thibault Moulin.
Dla piłkarzy Staru, a przede wszystkim kibiców „zielono-czarnych” ten mecz zapowiada się niezwykle interesująco.
Początek sobotniego meczu w Krakowie o godzinie 12.00.
fot. FB Star, Krzysztof Lis, BAZA