Dobiega końca oczyszczanie starachowickiego zbiornika wodnego Pasternik. Wizytówka miasta z każdym dniem odzyskuje swoje walory naturalne i zachęca do wspólnych spacerów. Wyniki badania wody są powodem do dumy. Optymizmem napawa również zakres prac rewitalizacyjnych zaplanowanych do realizacji w tym miejscu.
- Osiem lat temu gdy mówiłem Państwu o tym, że musimy zająć się rewitalizacją otoczenia zbiornika Pasternik, a także oczyszczeniem samego zbiornika wielu ludzi w Starachowicach „pukało się” w głowę. Przez lata niewykonalne bowiem było chociażby załatanie dziury w grobli, która powstała po powodzi. W poprzedniej kadencji grobla została jednak naprawiona i mieszkańcy mogli spacerować w tym miejscu. To co wydawało się niemożliwe w kwestii samego zbiornika, stało się możliwe dzięki pracy, którą wykonaliśmy wspólnie z zespołem pracowników Urzędu Miejskiego. Uregulowaliśmy kwestie własnościowe zbiornika Pasternika i rozpoczęliśmy prace rewitalizacyjne zbiornika, który nie tylko w mojej opinii zawsze powinien być wizytówką miasta Starachowice – powiedział Prezydent Miasta Starachowice Marek Materek podczas poniedziałkowej konferencji prasowej dotyczącej aktualnego postępu prac przy oczyszczaniu zbiornika.
Dwa lata oczyszczania zbiornika
Trwające blisko dwa lata prace realizowane są w ramach zadania inwestycyjnego pn.: „Przywrócenie walorów naturalnych zbiornika wodnego Pasternik w Starachowicach wraz z zagospodarowaniem linii brzegowej”, współfinansowanego w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020”. Planowany koszt projektu to 23 mln zł, uzyskane przez gminę dofinansowanie wyniosło ponad 19,5 mln zł.
Oczyszczaniem zbiornika zajmuje się wyłonione w przetargu konsorcjum firm: ANW Spółka z o.o. Goczałkowice Zdrój oraz ACS POLAND Sp. z o.o. z Warszawy. W procesie oczyszczania wody wykorzystano polską technologię opracowaną przez naukowców z ośrodków badawczych.
Jak informował Przemysław Karwowski, prezes Zarządu ACS Poland, przy użyciu tej samej metody oczyszczono ponad 300 zbiorników wodnych w całej Polsce. Teraz przyszła kolej na starachowicki Pasternik. Tym bardziej, że efekt wizualny mocno zanieczyszczonej wody nie był tu jedynym problemem, ponieważ zalegające latami osady przyczyniły się do zaburzenia równowagi ekologicznej środowiska wodnego zbiornika.
- Pierwszy etap prac obejmował część rekreacyjną zbiornika, tu zastosowano biologiczną metodę oczyszczania, natomiast w drugim etapie, który aktualnie dobiegł końca, w części ujęciowej wykorzystano metodę mechaniczną przy pomocy "refulera" - informuje Ernest Kumek, kierownik Referatu Gospodarki Odpadami i Dróg Urzędu Miejskiego.
Efekty prac widoczne są gołym okiem, po raz pierwszy od wielu lat wędkarze oraz spacerowicze mogą zobaczyć w czystej wodzie piaszczyste dno zbiornika. Wcześniej dostrzec tu można było tylko zalegającą warstwę osadu, która momentami sięgała nawet 100 centymetrów. To, co widoczne, potwierdzają badania i analizy próbek wody oraz osadów dennych.
- Przeprowadzone badania i analizy pokazują słuszność i wysoką skuteczność zastosowanej metody, dzięki której warstwa zalegających w zbiorniku osadów zmniejszyła się aż o 80%. To więcej niż pierwotnie zakładaliśmy - informuje kierownik Ernest Kumek.
Znakomite wyniki badań
Również korzystnie wypadły pomiary przejrzystości wody oraz parametry jakościowe. Jak wynika z przeprowadzonych badań, znacząco poprawiły się warunki do rozwoju bioróżnorodności charakterystycznej dla rewitalizowanego zbiornika Pasternik.
- Bardzo ważnym parametrem jest tlen, którego stężenie w warstwie powierzchniowej tlenu rozpuszczonego wzrosło po 12 miesiącach aż o 73%. Natomiast stężenie tlenu w warstwie przydennej wzrosło diametralnie (5375%) - jest to jeden z najważniejszych wskaźników obrazujących pozytywny proces odbudowy potencjału ekologicznego w zbiorniku przy stosowaniu technologii bioremediacji ekosystemów wodnych – zapewnia Wykonawca prac.
Odbudowa strefy tlenowej przy dnie została przeprowadzona biologicznie w 100%. Dodatkowo dane wskazują na zatrzymane procesów gnilnych w warstwie przydennej zbiornika - podczas procesu gnicia zużywane są duże ilości tlenu. Inwestycja, co potwierdzają badania, pozwoli na przywrócenie zaburzonej równowagi biologicznej i walorów naturalnych zbiornika wodnego.
- Nie tylko został spełniony cel podstawowy, czyli oczyszczenia dna zbiornika wodnego, ale również dodatkowo mamy znakomite wyniki badań wody. Z tego się bardzo cieszę. Tak jak i z efektu wizualnego zbiornika, który jest zauważalny zarówno przez wjeżdżających do miasta jak i spacerujących groblą – przyznaje prezydent.
- Bardzo cieszymy się, że wyniki przeprowadzonych badań są tak dobre, co pokazuje słuszność tej inwestycji. Jednocześnie mocno pracujemy nad tym, by zmodernizować otoczenie zbiornika Pasternika. Chcemy, by mieszkańcy z jeszcze większą przyjemnością mogli spędzać tam swój wolny czas, dlatego obecnie trwa zagospodarowanie grobli zbiornika, zaś w najbliższych miesiącach będziemy starali się rozstrzygnąć postępowanie przetargowe na zagospodarowanie północnej linii brzegowej oraz na zagospodarowanie dalszego odcinka grobli i wykonanie mostu na rzece Kamiennej, tak aby można było przejść zbiornik Pasternik dookoła.
Grobla zmieni oblicze
Prace dotyczące oczyszczania zbiornika Pasternik już się zakończyły. Trwają natomiast prace związane z zagospodarowaniem linii brzegowej zbiornika wodnego Pasternik, w tym zagospodarowanie samej grobli.
- W czerwcu podpisana została umowa z firmą ANNA-BUD, która wygrała postępowanie przetargowe na zagospodarowanie grobli zbiornika Pasternik. Przypomnę, że na tę inwestycję uzyskaliśmy dofinansowanie ze środków europejskich. Liczę, że te prace przyczynią się do tego, że kolejny fragment naszego miasta zyska nowe, jeszcze piękniejsze oblicze - informuje Prezydent Miasta Marek Materek.
W ramach tej inwestycji zostaną wykonane między innymi: ścieżki pieszo-rowerowe od ulicy Kieleckiej do rozwidlenia na grobli oraz dalej w kierunku ulicy Radomskiej, a także przebudowane zostanie wejście na groblę przy ulicy Radomskiej. Przebudowa czeka również ścieżkę rowerową i ciąg pieszy wzdłuż ulicy Radomskiej i Kieleckiej w obrębie skrzyżowania tych ulic. Nie zabraknie również miejsca na naturalne zejścia w kierunku lustra wody, pochylnie do wodowania lekkich łodzi czy elementy małej architektury.
- Na kilkuset metrach grobla zostanie oświetlona. Wykonamy ciąg pieszo-rowerowy z kostki brukowej, po której będzie można przemieszczać się podczas wspólnych spacerów czy rowerowych przejażdżek. Przy wejściu na Pasternik pojawi się pergola, będą pomosty dla wędkarzy, ale również pomosty pływające czy tradycyjnie mała architektura – zapewnia prezydent.
Wartość umowy na inwestycję opiewała na kwotę blisko 6 milionów złotych. Spółka jest zobowiązania do zagospodarowania przestrzeni w ciągu 7 miesięcy od daty zawarcia umowy.