Kombatanci, rodziny represjonowanych, opozycjoniści z czasów komunistycznych, władze samorządowe, mieszkańcy Starachowic, a przede wszystkim młodzież szkolna wzięli udział w miejskich obchodach Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Zebrani na uroczystościach złożyli wiązanki kwiatów oraz zapalili symboliczne znicze pamięci. Warto podkreślić, że wydarzenie uświetniła Kompania Honorowa Technikum im. Wojska Polskiego w Starachowicach ZDZ w Kielcach.

Wydarzenie rozpoczęło się od uroczystej mszy świętej w kościele pod wezwaniem św. Barbary. Zaraz po eucharystii uczniowie Szkoły Podstawowej Nr 1 zaprezentowali przygotowany montaż słowno-muzyczny. Zwrócili w nim szczególną uwagę na najważniejsze postaci tego okresu takie jak Danuta Siedzikówna „Inka” czy rotmistrz Witold Pilecki.

Po części artystycznej nadszedł czas na okolicznościowe przemówienia oraz złożenie przez zgromadzone delegacje wiązanek oraz zniczy. W imieniu Prezydenta Miasta Starachowice Marka Materka, głos zabrał Marcin Gołębiowski, Zastępca Prezydenta ds. Społecznych.

- Dzisiejsze święto to dzień, w którym oddajemy hołd polskim bohaterom, którzy po zakończeniu II wojny światowej, pomimo ciężkich warunków sowieckiej okupacji, kontynuowali walkę o wolność i niepodległość Polski. Ich poświęcenie i determinacja są wzorem dla nas wszystkich, a ich historie powinny być zawsze pamiętane i przekazywane kolejnym pokoleniom. Żołnierze Wyklęci to ludzie, którzy podjęli walkę po 1945 roku, bo dla nich wojna się nie skończyła. Jednego okupanta zastąpił drugi, ten ze Wschodu. Ich walka była trudna i nierówna, ale mimo to nie poddawali się i dążyli do celu, jakim było odzyskanie wolności – powiedział Marcin Gołębiowski.

Podczas uroczystości głos zabrał również Piotr Ambroszczyk, Starosta Starachowicki.

Organizatorami obchodów byli Prezydent Miasta Starachowice Marek Materek, społeczność Szkoły Podstawowej Nr 1 oraz Park Kultury.